FC Porto 3:0 Maritimo

FC Porto udanie rozpoczęło zmagania w Lidze ZON Sagres przed własną publicznością. Podopieczni Paulo Fonseki wygrali 3:0 z Maritimo. Bramki strzelili: Jackson, Lica oraz Josue. W następnej kolejce Smoki pojadą na Mata Real, gdzie zmierzą się z Pacos de Ferreira.

Przed spotkaniem z Maritimo, Paulo Fonseca wyszedł z założenia, że zwycięskiego składu się nie zmienia i wystawił identyczną '11' jak w spotkaniu z Vitorią Setubal. Pierwszy strzał w tym spotkaniu oddał Lica, który zdecydował się na mocny strzał z 30 metrów, ale uderzył w sam środek bramki. W 12. minucie po dobrym dośrodkowaniu Alexa Sandro błąd popełnił bramkarz Maritimo, Jose Sa. Piłka trafiła pod nogi Josue, ale wychowanek FC Porto z kilku metrów fatalnie spudłował. W 16 minucie po małym zamieszaniu w polu karnym piłka trafiła pod nogi Danilo. Brazylijczyk zdecydował się na strzał z ostrego kąta, ale Jose Sa zdołał odbić piłkę przed siebie. W 26 minucie Smoki składnie wymieniły kilka podań, aż w końcu Lucho zagrał piłkę w pole karne do Jacksona. Kolumbijczyk podbił sobie piłkę jakby do przewrotki lub piętki, ale ostatecznie strzelił z głowy, ale z 2 metrów trafił w ... bramkarza. Jednak już minutę później Jackson się w pełni zrehabilitował. Cała akcja bramkowa rozpoczęła się od fenomenalnej interwencji Otamendiego w obronie. Kilka sekund później futbolówka była już pod nogami Liki, który na lewym skrzydle ograł dwóch zawodników, wbiegł w pole karne i wycofał piłkę do Jacksona. Cha Cha Cha tym razem nie miał problemów z wpakowaniem piłki do bramki i Smoki prowadziły 1:0. W 31 minucie mogło być już 2:0, ale po strzale Lucho piłka trafiła w ofiarnie interweniującego Danilo Pereirę. W 37 minucie Smoki strzeliły kolejną bramkę! Josue piękną prostopadłą piłką uruchomił na prawym skrzydle Danilo, który wbiegł w pole karne i włożył piłkę tuż przed bramkę dla Liki, który wpakował ją do bramki. W 39 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Lucho, piłkę głową do bramki skierował Jackson, ale Kolumbijczyk był na spalonym. 

Drugą połowę ekipa Paulo Fonseki rozpoczęła od jednej zmiany. Na boisku pojawił się Maicon, który zmienił Mangalę. Jednak nie wiadomo czy była spowodowana ta zmiana, gdyż nie było widać, aby Francuz w którymś ze starć ucierpiał. W 49 minucie arbiter nie miał wątpliwości i podyktował rzut karny za faul Danilo Pereiry na Otamendim. Do piłki, podobnie jak w meczu z Vitorią Setubal podszedł Josue i ponownie pokonał bramkarza. Josue tym razem uderzył po ziemi w prawy róg bramkarza, a Jose Sa rzucił się w swój lewy róg. W 66 minucie na boisku pojawił się Quintero, który zmienił strzelca trzeciej bramki, Josue. Kilka minut później, dokładnie w 77 minucie na boisku pojawił się długo oczekiwany przez kibiców, Iturbe. Młody Argentyńczyk zmienił Likę. W 78 minucie Smoki wyprowadziły groźną kontrę. W końcowej fazie Fernando podał piłkę do Jacksona, który minął bramkarza i oddał strzał, ale obrońca zdołał jeszcze wybić piłkę sprzed linii bramkowej. W 85 minucie Quintero wymienił kilka krótkich podań z Lucho i Fernando tuż przed polem karnym, a następnie zdecydował się na strzał, ale próba Kolumbijczyka minęła słupek (94 km/h). W 2 minucie doliczonego czasu gry w dobrej sytuacji znalazł się Lucho, ale kapitan FC Porto z około 10 metrów trafił do bramki, a w zasadzie to Jose Sa odbił piłkę na rzut rożny. Chwilę później po rzucie rożnym dobrą sytuację miał Maicon, ale strzał Brazylijczyka minął słupek.

***

Czy wiesz, że:

• Bramka Josue to 10 trafienie, gdy sędzią meczu FC Porto jest Jorge Ferreira
• FC Porto rozegrało 2200 spotkanie w lidze portugalskiej
• FC Porto rozegrało 1100 spotkanie w lidze portugalskiej przed własną publicznością
• Bramka Liki to trafienie numer 4900 w lidze portugalskiej
• Bramka Jacksona to trafienie numer 130 przeciwko Maritimo w rozgrywkach ligi portugalskiej
• Defour rozegrał 80 spotkanie w barwach FC Porto

***

• 25.08.2013, 20:45, 2 kolejka Ligi ZON Sagres
• FC Porto 3:0 Maritimo
• FC PORTO: Helton - Danilo, Otamendi, Mangala (Maicon 46'), Alex Sandro - Fernando, Defour - Josue (Quintero 66'), Lucho, Lica (Iturbe 77') - Jackson.
• MARITIMO: Jose Sa - Briguel, Igor, Marcio Rozario, Ruben Ferreira - Danilo Pereira (Sergio Marakis 79'), Alex Soares (Heldon 46'), Joao Luiz - Artur, Derley, Sami (Ruben Brigido 61').
• Bramki:
  1:0 - Jackson (Lica) 27'
  2:0 - Lica (Danilo) 37'
  3:0 - Josue 50' - rzut karny
• Żółte kartki: Josue (44'), Iturbe (86') - Marcio Rozario (38'), Danilo Pereira (49'), Joao Luiz (68')
• Stadion: Estadio do Dragao, Porto
• Widzów: 41 009
• Sędzia: Jorge Ferreira (Braga)
• Galeria: 1, 2
• Oceny zawodników: KLIK
• Skrót:

Jak dobrze, że mamy już wykonawcę rzutów karnych ;)

Fajny mecz. Maritimo nie stworzyło sobie żadnej sytuacji. Dodatkowo kolejny dobry mecz Josue i Liki, ale to zła wiadomość dla Kelvina i Iturbe. Ciekawe czy był to ostatni mecz w Porto dla Fernando, Mangali lub Otamendiego.

3 wnioski z meczu:
po 1 trzeba jak najszybciej dokupić reszte 50% praw do Quintero,
po 2 trzeba to przyznać Lica narazie wymiata...
po 3 Defour...

Mangala nie zadziwia forma gra przecietnie dlatego został zmieniony po przerwie, teraz czas na Pacos powinno byc łatwo:D