Atletico nie odpuszcza ws. Otamendiego

Pomimo wydania oficjalnego oświadczenia FC Porto,  Atletico Madryt nie zrezygnowało z możliwości sprowadzenia Nicolasa Otamendiego. Hiszpański klub myślał, że klauzula zapisana w kontrakcie Argentyńczyka wynosi 15 mln euro, ale Smoki wyjaśniły tę kwestię przypominając, że jest to kwota 30 mln euro.

Po tym oświadczeniu natarcie Atletico zmalało, gdyż hiszpański klub nie jest w stanie zapłącić takiej kwoty za środkowego obrońcę. Mówiono także, że rozmowy ws. Otamendiego trwają oraz że sam zawodnik zgodził się na przeprowadzkę do stolicy Hiszpanii. Jednak Diego Simeone przedstawił sprawę jasno. Otamendi jest dla niego priorytetem do wzmocnienia obrony Atletico, a więc klub nie odpuścił i stara się znaleźć kompromis, który zadowoli wszystkie strony. W Hiszpanii uważa się, że Atletico będzie negocjować, ale nie wydaje się, żeby Pinto da Costa zbyt dużo zszedł z ceny 30 mln euro.