Wywiad z żoną Jamesa Rodrigueza

W rozwinięciu artykułu znajdują się wypowiedzi na temat Jamesa Rodrigueza, których udzieliła jego żona, Daniela Ospina. Życiowa wybranka El Bandido wychwala swojego męża, z którym brała ślub już 2,5 roku temu.

"Nie pytaj mnie o przyszłość Jamesa, bo nic nie wiem", zaczęła ostrzegawczo Daniela udzielająca wywiadu pewnym kolumbijskim mediom. "Piłka nożna w Portugalii jest bardzo spokojna i różni się od tej w Hiszpanii i Anglii. Jestem jednak przygotowana na ewentualne wyzwanie, jakim byłaby przeprowadzka do innego kraju."

Niezależnie od tego co przyniesie przyszłość, Daniela stwierdza: "James jest bezcenny. To świetny zawodnik i wspaniały człowiek. Czasami przesadza i zbyt wiele poświęca piłce. Wystarczy chyba jak przytoczę jego słowa : "Musisz wiedzieć, że część mojego serca jest oddana piłce i tak już będzie przez resztę życia."

O życiu w Portugalii: "Wszystko tu jest takie spokojne. Widać jednak, że piłka nożna wywołuje u tutejszych ludzi sporo emocji. W naszym domu jest przytulnie i na nic nie mogę narzekać. Codziennie rano wstaję i przygotowuję coś do jedzenia. Czasami też wręczam listę zakupów Jamesowi, by ten najpierw ją dokładnie przeczytał, a potem udał się z nią do sklepu."

"Wydaje mi się, że nie jesteśmy osobami publicznymi. Mimo to, często jesteśmy nękani przez prasę. Fanatyzm tutejszych kibiców jest aż niebezpieczny. James zbyt często nie wychodzi na miasto, a do Lizbony to nie wyruszył jak dotąd ani razu... Korzystamy z usług pewnej ochrony, by zawsze czuć się bezpiecznie."

Na koniec wywiadu Daniela powiedziała o marzeniu El Bandido: "James jest przekonany, że zdobędzie Mistrzostwo Świata w Brazylii. Widać, że ten turniej to inny wymiar piłki nożnej  i jest najważniejszym sportowy wydarzeniem dla wszystkich kolumbijskich piłkarzy."

Żadnej wzmianki na temat Francji i Monaco ;)