Fernando nadal na Mediolańskim radarze

Mimo, że okienko transferowe wygasło już prawie dwa tygodnie temu, to Fernando nadal jest w w orbicie zainteresowań Interu Mediolan.

Dwudziesto-pięcio letni pomocnik FC Porto jest pożądany przez Inter, który prowadził rozmowy na jego temat w momencie gdy udało sprowadzić się do Mediolanu Alvaro Pereire. Cena była jednak zbyt wysoka i Brazylijczyk obecną rundę spędzi w drużynie Smoka. W styczniu, gdy rynek transferowy w Europie znów będzie otwarty, można się spodziewać kolejnych prób kupna ze strony Massimo Morattiego, który publicznie oświadczył iż jest pod wrażeniem umiejętności Fernando Francisco Regeasa.

Obecnie defensywny pomocnik FC Porto zmaga się z kontuzją uda, która nie pozwoliła mu wystąpić w ostatnim ligowym spotkaniu z Olhanense. Fernando nie uczestniczył w dzisiejszym treningu podobnie jak Emidio Rafael.

Nie dziwie się, bo to przecież jeden z najlepszych defensywnych pomocników świata na ten moment.

Moratti z Interu chce chyba robić drugie Porto :////

Widać, że Moratti bardzo ceni sobie umiejętności graczy Porto i jest pod takim wrażeniem, że chce ich w Interze :)
W przypadku prawdopodobnego odejścia niedługo Moutinho, to jak odejdzie jeszcze Ferni to zrobi się luka w pomocy, a zastępców brak. Trzeba się o nich postarać w styczniu.