Strona 1 z 1

PostNapisane: czwartek, 30 września 2010, 15:56
przez Numizmatyk
Panowie i Panie,
dzisiaj o godzinie 21 rozpocznie się mecz gigantów siatkarskich Polski oraz Brazylii, niestety Telewizja Polsat zadecydowała, że polscy kibice nie obejrzą tego ważnego meczu, w trakcie ramówki obejrzymy za to "Hotel 52" oraz "Szpilki na Giewoncie" bo nie możemy przegapić kolejnych odcinków, mrożących krew w żyłach seriali ... Jednakże uważam, iż po tak wspaniałych występach naszych siatkarzy, powinni wygrać ten mecz ... Jak sądzicie ?
Uważam, iż o wyniku meczu zadecyduje Tie-break ... ;)

Oczekuję na Wasze opinie ! :)

Pozdrawiam [b]Numi[/b] !

PostNapisane: czwartek, 30 września 2010, 16:41
przez KUBEK22
Nom cóż zrobić taki jest nasz kraj...;/ moim zdaniem Polska wygra 3:1...ale osobiście na mistrzostwach kibicuje Kubie hehe;)

PostNapisane: czwartek, 30 września 2010, 16:51
przez Numizmatyk
No cóż nie dziwie się Wszystkie Kuby kibicują Kubie ;d ;( Masło maślane ;)

PostNapisane: czwartek, 30 września 2010, 16:54
przez Futbolówka
No właśnie, to jest skandal. Taki ważny mecz! Wygramy 3:2.

PostNapisane: czwartek, 30 września 2010, 18:50
przez domi
Szkoda, że nie będzie można obejrzeć meczu w Polsacie, ale i tak będzie w Polsacie Sport, więc nie co płakać. Wierze w Polaków, ale łatwy mecz to nie będzie :/

PostNapisane: czwartek, 30 września 2010, 20:16
przez Numizmatyk
Nie wszyscy mają Polsat Sport, ale może i znajdzie się jakąś transmisje w sieci ;)

PostNapisane: czwartek, 30 września 2010, 20:57
przez KUBEK22
Numi nie mam na imie Kuba hehe choc większość tak sądzi...pewnie dlatego ze moje pseudo to Qbek ;)

PostNapisane: czwartek, 30 września 2010, 21:13
przez Numizmatyk
A no faktycznie ;d Myli mnie cały czas twój nick ... Ale pasuje Ci Kuba ;) :P

[url]http://pl-sport.tv/stream-2.htm[/url] - pod Tym linkiem w dość dobrej jakości transmisja meczu, chociaż czasem ścina ;/ ...

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 17:47
przez Futbolówka
Jak na razie z Bułgarią nie idzie nam najlepiej :/

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 20:20
przez Lavon
Ale wstyd, a powołanie do składu niektórych zawodników było czystym nieporozumieniem. (np. Kurek, który totalnie nie potrafi grać na przyjęciu. Nie rozumiem w ogóle dlaczego zrobiono z niego wielką gwiazdę, Ruciak i Bąkiewicz są od niego o wiele lepsi, a nie dano im nawet większej okazji się wykazać). Wziął Wlazłego, który był dobry parę lat temu, teraz nie grał prawie cały sezon, ale i tak znalazł się w składzie. Nie pokazał nic. Nie zabrał za to Jarosza, który cały sezon wylewał siódme poty na boisku w Kędzierzynie, nawet nie dograł ostatniego meczu w play-offach bo nałapał skurczów.
Więc zobaczywszy powołany skład od początku wiedziałam, że daleko nie zajdą, zdziwienia nie ma.
Szkoda gadać..